Nie jest tajemnicą, że farbowanie wpływa negatywnie na kondycję włosów. Zawarte w farbach środki chemiczne nie pozostają obojętne dla ich struktury i są przyczyną przesuszenia i łamliwości. Ale jeśli już koniecznie chcemy zafarbować włosy, róbmy to z głową, czyli bezpiecznie.
- Farby chemiczne są tanie, ale to rozwiązanie tylko dla mocnych i zdrowych włosów. Jeśli z nich korzystasz, po koloryzacji stosuj odżywki wzmacniające, serum regenerujące i maseczki odżywcze do włosów farbowanych.
- Do odświeżenia koloru stosuj szamponetki i farby półtrwałe, które są mniej inwazyjne i nie zawierają amoniaku.
- Postaw na farby ekologiczne. Są co prawda droższe od chemicznych i trudno dostępne, ale nie niszczą włosów i je pielęgnują. Barwniki nie wnikają w ich strukturę, co przyczynia się do ich wzmocnienia.
- Jeśli nie masz siwych włosów, polub hennę, która wprawdzie nie farbuje trwale, ale pielęgnuje włosy. A gdy chcesz pogłębić swój odcień blond i nadać mu złotego blasku, wypróbuj sennę przeznaczoną do jasnych włosów.
- Aby jak najrzadziej farbować włosy, stosuj szampony wzmacniające kolor. Dzięki temu włosy odetchną przez dłuższy czas od farby.
- Przestrzegaj instrukcji użycia. Przed każdym farbowaniem przeczytaj dokładnie ulotkę dołączoną do farby i stosuj się do zaleceń. Nie wydłużaj czasu farbowania (farba może spalić włosy) ani nie skracaj, bo efekt może być nietrwały.
- Farbę nakładaj na „nieświeże” włosy – warstwa lipidów chroni jest przed uszkodzeniami, a dodatkowo wpływa na uzyskanie równomiernego koloru.
- Nie farbuj włosów gdy: jesteś w ciąży, twoje włosy są słabe i łamiące, na skórze głowy pojawiają się objawy chorób skóry (grzybica, łuszczyca), ostatnio farbowałaś włosy farbami ziołowymi.
- Zamiast farbowania całościowego, wybieraj pasemka i balejaż.
- Rozjaśnianie lub radykalną zmianę koloru przeprowadzaj tylko u profesjonalnego fryzjera, który ma dostęp do specjalistycznych farb.